 Wysłany: Sob 21:02, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
Znaczy się włączać się wlącza, ale na tym się kończy. Tylko słychać, że pracuje procesor ale chyba wogóle nie pracuje. No i przy wlączaniu mi zawsze dwa razy 'pikało' teraz juz nawet nie pika  Z monitorem wszystko okej.
k. |
|
| Wysłany: Sob 20:53, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
| hmmm może poprostu odpiął się kabel ;P a tak serio to nie wiem...
a było słychać takie pikanie? (jak tak to prawdopodobnie karta grafiki walnęła) Może format pomoże... ale nie bo nie włącza sie ponoc.. to zdejmij obudowę i może się coś odpięło? |
|
| Wysłany: Sob 19:55, 24 Cze 2006 Temat postu: Strasznie straszny problem. |
|
| Wczoraj mój brat sobie grał na komputerze i w pewnym momencie pojawił się niebieski ekran z białymi napisami. Że coś tam kliknij F8 albo reset albo blebleble. Niewiele się zastanawiając kliknęłam reset i komputer już się nie załączył zdechł, umarł. Jest zepsuty czy mam wirusa? Kochani informatycy, weźcie pod uwagę, że już telewizora nie mam.
k. |
|